Banksterzy i ich medialni przedstawiciele krzyczą, że się nie da, że PiS nie ma pieniędzy, nie ma reform, pomysłów, że to zamach na demokrację, zamach na Trybunał, zamach na Konstytucję.


    Dwie ostatnie kadencje to rządy cwaniaków, postkomunistów, bankierów i wszelkiej maści szumowin, co do dziś widoczne jest w nieuczciwym i panicznie wściekłym atakowaniu nowego rządu i jego reform.
Dzisiejsza opozycja przez osiem lat wmówiła Polakom, że jałmużna z Brukseli jest jedyną szansą na jakikolwiek rozwój gospodarki i w ogóle wszystkiego.
Propaganda PO spowodowała, ze nawet spotkana przypadkowo babcia twierdzi, że gdyby nie UE to nawet nie zbudowalibyśmy żadnej drogi.
Ludzie nie zauważają, że stracili pracę, prawo do emerytury, stracili swoje majątki i stabilizację życiową, stracili to, co zapewnia im Konstytucja RP.
Nie zauważyli, że to wszystko wbrew Konstytucji, sukcesywnie odbierała im Platforma Obywatelska z PSL-em prze dwie kadencje.
To wszystko stało się za przyzwoleniem niezawisłego Trybunału Konstytucyjnego, wszelkiej maści specjalistów, prawników, profesorów, politologów itd.
Tak naprawdę Bruksela daje nam tyle, że po odliczeniu wszelkich kosztów, operacji finansowych, składki członkowskiej w kwocie 5mld euro i innych, niewiele nam pozostaje.
Z tego, co nam pozostaje musimy jeszcze pokryć kary za nadprodukcję i wiele niespełnionych żądań i bezsensownych przepisów UE. Rynek wewnętrzny państw UE, regulowany jest 1634 dyrektywami i 602 rozporządzeniami.
Ten bilans corocznie przedstawia się dla Polski niekorzystnie.
Wiele dyrektyw nie pasuje do naszego rolnictwa a wręcz szkodzi naszemu państwu i bezpośrednio godzi w rozwój naszych miast i wsi. Inwestycje za unijne pieniądze są zwykle nietrafione a ponadto obligują do utrzymania powstałego kierunku działania przez kilka lat bez możliwości dokonania zmian umożliwiających rentowność przedsięwzięcia.
UE dzieli i przeznacza jałmużny!
Nie daje nic od siebie i z własnego budżetu!
Nie działa charytatywnie!
Oddaje nam tylko część wpłacanych pieniędzy i ta część zależy od tego, co wynegocjuje nasz rząd jednocześnie zgadzając się na różne ustępstwa!
Ponadto UE ze składek członkowskich nie finansuje całości a więc należy zaciągnąć kredyty w bankach, obecnie należących do obcego kapitału i sporą część oddać w odsetkach.
To nie my żyjemy dzięki UE, to UE żyje z pieniędzy państw członkowskich takich jak Polska!
Dodatkowo dotychczasowy Rząd PO-PSL, bardziej starał się przypodobać UE, a w zasadzie Angeli Merkel niż dbać o interesy Polski.
Ciekawym programem stworzonym przez PSL jest dotowanie przedsięwzięć pozarolniczych na terenach rolniczych!
Są takie programy w których rolnik może otrzymać pieniądze na warsztat szewski, produkcję kostki brukowej a nie dostanie na ciągnik czy rozbudowę gospodarstwa rolnego!    
Operacje finansowe a w zasadzie( afery), wykryte i ukryte poprowadzone przez PO doprowadziły do katastrofy, zadłużenia znacznie przewyższającego dług Gierka, wyludnienia emigracyjnego młodych i wyrobienia zbiorowego przekonania, że tylko PO i pomoc, z UE jest zbawieniem dla Polski.
Sami nic nie możemy i na nic nas nie stać. Tak mówią towarzysze z PO i pozostała dzisiejsza opozycja.
Ale jak w te hasła nie wierzyć, jeśli wszędzie je słychać, wiele programów rozpoczyna się z tekstem, że dzięki dopłatom z UE zrobiliśmy to czy tamto, zakupiliśmy to czy owo, UE dała na to czy na tamto.
To przekonanie jest wszechobecne, a to tylko puste hasła tworzone na zlecenie Brukseli, aby utrzymać i doić nas jak krowy.
Dotacje to: uzależnienie całej gospodarki, pozyskanie w tym celu dokładnych danych o gospodarce państw członkowskich ( tzw. wywiad gospodarczy), niszczenie konkurencji, tworzenie przestępców zaczynając od zwykłych cwaniaków i kombinatorów.
UE oddając nam część naszych pieniędzy prowadzi pełną kontrolę nad nami, opanowuje rynki, uzależnia od siebie i tworzy społeczeństwa konsumpcyjne, bazujące na produktach państw wysoko postawionych w UE.
UE bez swoich ludzi nic by nie wskórała, dlatego znalazła się partia PO-PSL, która za przysłowiowe srebrniki ( możemy tylko o takich pomarzyć) postanowiła jej dopomóc.
Było fajnie, przez dwie kadencje, ale Internet i portale społecznościowe znacznie przyczyniły się do upadku władzy.
Upadli, ale władzy nie chcą oddać i czynią wszystko, aby wciąż ją odzyskać.
Banksterzy i ich medialni przedstawiciele krzyczą, że się nie da, że PiS nie ma pieniędzy, nie ma reform, pomysłów, że to zamach na demokrację, zamach na Trybunał, zamach na Konstytucję.
Medialna nagonka, podburzanie społeczeństwa i zwracanie się do UE o interwencję przeciwko demokratycznie wybranej władzy w Polsce ma na celu zapewnić powrót kanalii do władzy i kontynuację polityki obcego kapitału w zamian za stołki i srebrniki.
Zapomnieli lub nie znają historii, dawni polscy panowie też zdradzili kraj i oddali nas pod zabory, ale jak już nie mieli nic do zaoferowania, sami stracili władzę, przywileje i srebrniki.
My, dla PO-PSL, a teraz i Petru jesteśmy tylko mięsem armatnim.
Nie dajmy się zwodzić hasłami o łamaniu Konstytucji o zamachu stanu, zamachu na demokrację.
Nie bójmy się wojny, jaką straszyli nas przez dwie kadencje, nie bójmy się Rosji czy też sankcji UE.
Myślmy wreszcie przyszłościowo o nas wszystkich a to zapewni nam dobrobyt i stabilizację.
Tylko dbałość o dobro Polski przysporzy dobra każdemu z nas z osobna i to we wszystkich dziedzinach naszego życia.
A Jakiś tam Trybunał Konstytucyjny! Cóż to jest? Polityczny twór dawnej partii komunistycznej, w której zatrudnieni są za 20tyś zł miesięcznie ludzie, niestojący na straży Konstytucji i demokracji a tylko polityczni sędziowie tak jak i w sądach powszechnych.
Nie muszę chyba tłumaczyć, że nikt obcy nie znajdzie pracy w Sądzie i zawodach pokrewnych.
Co mówią obłudnicy i szaleńcy, że spowolni to działanie TK, że zablokuje działanie?
Trybunał należy całkowicie i raz na zawsze zlikwidować, mamy całą strukturę sądownictwa i Sąd Najwyższy.
Co nie mamy, komu dawać za darmo pieniędzy?
Czy te 300tyś zł miesięcznie, 3.600.000 tyś zł rocznie, wydane na grupę komunistów i łajdaków, bo jak nazwać ludzi światłych znających prawo, działających przeciwko swojemu narodowi i temuż prawu? Czy nie lepiej przeznaczyć to, choćby na dożywianie głodnych dzieci w (Polsce?)
My Polacy, jako naród wykształcony powinniśmy umieć używać własnego rozumu i raz na zawsze pokazać tym hipokrytom i zdrajcom, gdzie jest ich miejsce.
Nie bójmy się i nie płyńmy w mętnej wodzie, tam wcześniej czy później zabraknie tlenu.